Co można uzyskać z przetworzenia zużytych kabli?

Stare kable i przewody z zepsutych urządzeń i instalacji są wartościowym źródłem miedzi i aluminium. Można poddawać je procesowi utylizacji nieskończoną ilość razy, ponieważ oba metale nawet w przypadku poddania ich wielokrotnemu recyclingowi nie tracą swoich właściwości. Dzięki temu, po ich odzyskaniu w procesie utylizacji, zostają przekazane do firm z wielu gałęzi przemysłu, które wykorzystują je do produkcji miedzianych części elektroniki, pojazdów, maszyn oraz aluminiowych puszek, folii, profili okiennych czy felg. Czy warto oddawać zużyte przewody do skupu kabli i jak wygląda proces odzyskiwania tych metali?

Jak przebiega proces przetwarzania zużytych kabli?

Recycling kabli miedzianych polega na ich przetapianiu w piecu. W przypadku elementów o niskiej jakości najpierw poddaje się je procesowi elektrorafinacji, czyli umieszczeniu w soli, która oczyszcza metal. Nieco bardziej skomplikowany jest proces odzyskiwania aluminium, m.in. ze względu na konieczność przeprowadzenia korekty składu chemicznego złomu po stopieniu go w piecu. Recyclingowi można poddać kable z zepsutego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, wiązki samochodowe, a także kable telefoniczne, komputerowe i instalacyjne. W punktach skupu złomu przyjmowane są również kable w otulinie, która zostaje oddzielona od surowca przez rozpoczęciem procesu przetwarzania.

Czy recycling starych kabli się opłaca?

Zarówno miedź, jak i aluminium to metale nieżelazne, na które popyt stale rośnie. Miedź jest metalem charakteryzującym się wysoką plastycznością, zarówno podczas obróbki na gorąco, jak i na zimno. Jest bardzo dobrym przewodnikiem ciepła i energii elektrycznej, dlatego wykorzystywany jest w wielu gałęziach przemysłu. Z kolei aluminium to metal nieżelazny coraz częściej stosowany m.in. w przemyśle motoryzacyjnym. Jest lekki i wytrzymały, przez co obniża masę samochodu, a co za tym idzie, zmniejsza emisję spalin. Oprócz licznych zalet tych metali istotny jest fakt, że do ich recyclingu zużywane jest mniej energii niż do ich produkcji. W procesie tym powstaje też mniej dwutlenku węgla, dlatego oba metale warto jest poddawać utylizacji.